Uprawa roślin ma na celu uzyskanie obfitego plonu jak najlepszej jakości. Warto jednak zwrócić uwagę, że po zakończonym zbiorze zostaje szereg pozostałości. Okazuje się, że mogą być one bardzo dobrym materiałem, który znacząco wpływa na jakość gleby. Resztki pożniwne – na przykład słoma, stanowią cenny surowiec, który można wykorzystać na wiele sposobów. Warto więc wiedzieć, jak nim efektywnie zarządzać, jednocześnie korzystając z potencjału jako istotnego źródła składników pokarmowych dla kolejnych upraw.

Składniki poprawiające żyzność gleby

Resztki pożniwne to organiczna materia, która pozostaje na polu po zbiórce zbóż, rzepaku, kukurydzy i innych roślin uprawnych. W tej kategorii przede wszystkim mówimy o korzeniach i nadziemnych częściach – głównie słomę, której ilość różni się w zależności od gatunku rośliny. Dla zbóż stosunek ziarna do słomy wynosi od 1:1,0 do 1:1,5, natomiast dla kukurydzy 1:1,5.

Pozostałości po zbiorach można efektywnie wykorzystać, zamiast traktować je jako zbędny odpad. Jednym z rozwiązań jest zbieranie słomy w belki do późniejszego pożytkowania w gospodarstwie. Można oczywiście taki materiał też sprzedać. Warto jednak traktować to jako ostateczność, ponieważ słoma jest cennym źródłem materii organicznej. W przypadku braku obornika może być bowiem jedyną substancją organiczną dodawaną do gleby. Ważne jest również rozdrobnienie i równomierne rozłożenie słomy na polu, co ułatwia jej przetwarzanie.

Jak stymulować rozkład resztek pożniwnych?

Przede wszystkim resztki pożniwne są cennym nawozem bogatym w azot, fosfor, potas i mikroelementy. Warto zwrócić uwagę, że na przykład słoma pszenicy ozimej plonującej 8 ton na hektar może akumulować około 53 kg azotu, 20 kg fosforu, 102 kg potasu, 30 kg wapnia oraz 7 kg magnezu. Oczywiście zawartość poszczególnych składników pokarmowych zależy od gatunku rośliny i z zasady słoma zbóż zawiera mniej fosforu i potasu niż słoma rzepaczana lub kukurydziana.

Natomiast tempo rozkładu materii organicznej zależy od aktywności mikroorganizmów glebowych. Aby przyspieszyć proces mineralizacji resztek pożniwnych, można zastosować azot mineralny, preparaty zawierające kwas humusowy lub wapno. Alternatywnie stosuje się także bakterie mikrobiologiczne – na przykład preparat Convert WG, który również wspomaga rozkład materii organicznej pozostawionej po zbiorach.

W jaki sposób bezpiecznie zmienić strukturę gleby?

Wspomniany już preparat mikrobiologiczny poprzez zawarte w nim bakterie przyspiesza proces rozkładu materii organicznej po zakończonej uprawie. W efekcie zwiększa się zawartość składników pokarmowych w glebie i ilość próchnicy. Poprawa żyzności natomiast przekłada się na zwiększenie plonów w dłuższej perspektywie czasowej. To dlatego właśnie gospodarowanie resztkami pożniwnymi jest kluczowym, a często niedocenianym aspektem agrotechniki. Świadome i zrównoważone podejście do ich wykorzystania nie tylko poprawia strukturę gleby, ale także zwiększa jej zasobność w składniki pokarmowe, co przekłada się na osiąganie lepszych plonów w kolejnych cyklach upraw.

Współczesna agrotechnika proponuje innowacyjne rozwiązania w zakresie gospodarowania resztkami pożniwnymi. Niezmiennie popularnością cieszą się tradycyjne metody, ale coraz częściej do głosu dochodzą te nowoczesne jak kompostowanie resztek roślinnych. A to pozwala na uzyskanie wysokojakościowego kompostu, bogatego w składniki odżywcze. Ponadto rozwijane są również technologie biologicznego przekształcania resztek pożniwnych, przy wykorzystaniu enzymów i mikroorganizmów do efektywnego rozkładu materiału organicznego. Te nowatorskie podejścia nie tylko przyspieszają procesy rozkładu, lecz także minimalizują wpływ na środowisko, a tym samym stanowiąc krok w kierunku zrównoważonego rolnictwa, a to może przyczynić się do jeszcze efektywniejszego wykorzystania potencjału resztek pożniwnych w uprawach.

Podobne posty: